Wziąłem moje dziecko pływanie {debiutant Moms Challenge#27}

, aby podbić debiutanckie Moms Challenge#27 – pływanie z dzieckiem – podpisałem Eli i siebie na lekcje pływania w naszych lokalnych parkach i centrum rec, wraz z kilkoma dobrymi przyjaciółmi, których przekonałem, że do nas dołączyłem.

Pierwszego dnia byłem zdenerwowany: to było miejsce, w którym nigdy nie byłem i musiałem zdobyć się oprócz mojego dziecka zmienionego o 9:30 rano. Jak wszyscy wiemy, ciężki czas rozpoczęcia jest zawsze trudny dla dziecka.

Wkrótce po przyjeździe zobaczyłem jednego z moich dobrych przyjaciół i jej syna, i od razu nie pamiętałem wszystkich moich obaw – wszystko jest zawsze lepsze, gdy masz w pobliżu dziewczynę, prawda?

Wyzwanie szatni

Mój kumpel i ja poszliśmy na zmianę naszych chłopców w rodzinnej szafce (kolejny pierwszy dla mnie!) I znaleźliśmy dość duży pokój, ale prawie nie miał powierzchni, aby położyć naszych chłopców, aby je zmienić. Podłogi były brudne z bluszem i błotem sprowadzonym z zewnątrz, ponieważ w Minnesocie było to jeszcze zimowe warunki pogodowe, więc próbowaliśmy zmusić nasi do siedzenia na 12 -calowej ławce, gdy zrzucamy płaszcze, czapki i rękawiczki w nasze torby , jednocześnie wyciągając nasz sprzęt do pływania i oczywiście, powstrzymując naszych synów przed przewracaniem ławki, nigdy nie pozwalając, by cokolwiek dotknęło podłogi. Cóż, z wyjątkiem mojej koszuli. że osoba ugryzła kurz.

W trakcie ubierania się Eli zdałem sobie sprawę, że jego pieluszka pływacka nadającą się do recyklingu była również niewiele (pozostawiona z zeszłego lata), ale wślizgnąłem go tam, apelując, aby uczynić go pary nie wesołym pary na czas dla Następna lekcja. W końcu jakoś zmieniliśmy się z zimy i opuściliśmy przestrzeń szafki, która pojawiła się jak lato – ale wtedy zdałem sobie sprawę, że zapomniałem sandałów, więc na palcach na palcach na brudną przestrzeń szafki na basen, psychologicznie, notatkując, aby przynieść je następnym razem.

Lekcja
Zrobiliśmy w samą porę na rozpoczęcie lekcji, i zaczęliśmy od trzymania naszych niemowląt w czterech stóp w basenie, aby pozwolić im się wykorzystać do wody. Mimo że woda nie była zimna, zęby Eli od razu zaczęły rozmawiać i mogłem powiedzieć, że nie był fanem. (Eli nie jest WIMP, jest wrażliwy.)

Zaśpiewaliśmy kilka piosenek, poruszyliśmy młodych ludzi w wodzie i zrobiliśmy typowe rzeczy, w które wierzysz w zajęcia dla dzieci. Następnie instruktor kazał nam usiąść naszych młodych ludzi na skraju basenu, gdzie mieli „skakać” – alias Fall – w nasze ramiona. Eli nie miał tego. Po prostu siedział tam, patrząc na mnie, jakbym go porzucił, gdy moje ręce były dosłownie cal od jego ciała. Rozejrzał się, jak nerwowo, obserwując młodzież po naszej prawej stronie i z radością skakał w ramiona matki, więc w końcu wciągnąłem go do wody i nadal patrzył na mnie, jakbym był szalony.

Po umieszczeniu Eli z 10 minutami tego, co było dla niego wyraźnie znęcające się, klasa przeniesiona na inną, o wiele bardziej płytką, zerową pulę, którą Eli mógł usiąść i stać. Podobał mu się ta pula. Zaśpiewaliśmy o wiele więcej melodii na temat gupików i żółwi, bąbelków i tańca, a ja nie znałem żadnego ze słów, ale po prostu uśmiechnąłem się i uderzyłem głową, wierząc o wszystkie szalone rzeczy, które robię dla mojego syna. Na koniec mieliśmy trochę bezpłatnego czasu, więc moi dobrzy przyjaciele i ja próbowaliśmy zmusić naszych synów do interakcji ze sobą, ale jak zwykle wśród dzieci, po prostu po prostu się ignorowali, podczas gdy my, matki, to powód, aby Usiądź przy fontannach i nadrabiaj zaległości w zeszłym tygodniu.

Po zrobieniu mojego wyjścia
W samym środku jednej z moich przezabawnych historii gwizdek wybuchł, a klasa się skończyła. Wyskoczyliśmy z basenu i poszliśmy chwycić nasze ręczniki i zdałem sobie sprawę, że przyniosłem tylko jeden ręcznik – co było w porządku, gdy trzymałem Eli – ale sprawiłem, że trochę trudno było wysuszyć i zmienić go, a ja byłem kapanie na mokro i zamrażanie. I po raz kolejny musiałem zrównoważyć Eli na głupie, najbardziej płytką ławkę na świecie, jednocześnie zmieniając nas.

To było poważnie tak, jakby tę grę z dzieciństwa, którą użyłem do gry, gdzie podłoga była lawą i nie można było jej dotknąć ani nie było. Z wyjątkiem byłam, gdy byłem dzieckiem, nigdy nie musiałem upewnić się, że wiśniowe, zmęczone dziecko też go nie dotknęło. Lub spróbuj się ubrać. Albo spróbuj zdjąć mokrą, zbyt szczelną pieluszkę z poważnie znaczącego grzmotu. Okej, więc to nie było nic takiego. Ta gra z dzieciństwa była ciasto w porównaniu z tym.

Ale jakoś to zrobiliśmy i zanim wyszliśmy, zrobiłem trzy mentalne notatki o pieluszce pływackiej, sandałach i ręczniku, ale potem dodałem czwarty, który przypomniał mi, że zapomnę ich wszystkich, ponieważ jestem teraz mamusią i nie jestem dłużej zdolny do zapamiętania o wiele więcej niż jednej rzeczy za każdym razem, chyba że to skomponuję. Ahh, cóż. Przeżyliśmy, prawda?

Znajdź więcej zajęć dla dzieci z 52 regularnymi wyzwaniami dla mnie.

Jeśli już uczestniczysz, użyj hashtagu #rookiemoms na Twitterze na Instagramie, abyśmy mogli się pochwalić.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Related Post